Z tego co mam, zrobię sam

02 czerwca 2021 roku w świetlicy wiejskiej w Ględach odbyły się kolejne warsztaty wytwarzania kosmetyków naturalnych z cyklu: ,,Z tego co mam, zrobię sam’’. Tym razem tematyką był świat perfum.
Uczestnicy samodzielnie komponowali zapachy tworząc własne mgły zapachowe oraz perfumy olejowe. Według własnych upodobań dobierali nuty zapachowe, co nie było łatwym zadaniem.
Do wyboru były:
– nuty cytrusowe tj. bergamotka, cytryna, pomarańcza, grejpfrut, pobudzające do działania i dodające energii,
– kwiatowe – róża, jaśmin, konwalia, fiołek, narcyz, będące podstawą perfumiarstwa,
– orientalne, dodające perfumom ciepłego i uwodzicielskiego zapachu, tj.: wanilia, przyprawy korzenne, cynamon, piżmo, bursztyn czy mirra,
– drzewne – drzewo sandałowe, paczula, cedr, drzewo różane, używane głównie w kompozycjach przeznaczonych dla mężczyzn, kojarzą się z luksusem i elegancją,
– nuty szyprowe – dodające kompozycji klasy i ekstrawagancji, tj.: mech dębowy, bergamotka, paczula, czystek.
Uczestnicy dowiedzieli się o różnych rodzajach perfum oraz o trzech etapach rozwoju perfum na skórze. Każda z nich cechuje się innym czasem utleniania i czasem działania. Są to nuty: głowy – wprowadzające w dobry nastrój, które czujemy zaraz po otwarciu perfum. Kolejna, to nuta serca, która ujawnia się po około 10 minutach od użycia perfum, a która decyduje o charakterze zapachu oraz trzecia – nuta głębi, która jest odpowiedzialna za trwałość zapachu.
Wszyscy wyszli z warsztatów jakby ,,oczarowani’’ niesamowitymi zapachami, które ulatniały się podczas tworzenia własnych kompozycji.